Praca dla kobiet - Drezno (Dresden) Praca w Dreźnie (Dresden) dla kobiet nie jest trudna do znalezienia. Panie mogą znaleźć zatrudnienie zarówno w gastronomii, jak i w usługach oraz handlu. Popularne są oferty dla pań sprzątających oraz opiekunek do dzieci i seniorów. Warto sprawdzić oferty prywatne i ogłoszenia o pracę w agencjach. 2018-02-08 (Transport / Motoryzacja, Islandia, Reykjavík, Kierowca) O naszej firmie: 20 luty i 19 marca Czas: 6 miesięcy z możliwością przedłużenia 12 miesięcy Zapewnione zakwaterowanie Praca na terenie Reykjavik – Islandia Wynagrodzenie: 1800-2601 eur NETTO Podstawowe wynagrodzenie w Islandii aktualnie wynosi 368 000 ISK brutto, co w przeliczeniu na złotówki daje blisko 12 000 zł. Średnie zarobki wahają się w granicach od około 410 000 do 470 000 ISK brutto, czyli około 13 410 – 15 370 złotych. W stolicy zaś są one wyższe i wynoszą około 700 000 ISK brutto, czyli około 22 890 Praca Irlandia za granicą. Agencja pracy Irlandia. Skip to content. 00 48 52 333 27 20. Praca w Irlandii dla budowlańców. Legalna praca w Irlandii Strona 13: Praca Islandia, oferty pracy w Islandii dla Polaków. Jober.pl to wiodący portal ogłoszeniowy z ofertami pracy (Praca Islandia), na którym firmy mogą zamieszczać ogłoszenia zupełnie za darmo. makna puisi surat dari ibu karya asrul sani. Sortuj według: trafności - daty Pokaż wszystkie praca: EUJOB Sp. z oo - oferty pracy: zagranica Pokaż wszystkie praca: PGC Polska Grupa Ceramiczna - oferty pracy: zagranica Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "Przedstawiciel handlowy na rynek polski / rynek eksportowy", lokalizacja: zagranica Otrzymuj bezpłatne powiadomienia z najnowszymi ofertami pracy Tworząc powiadomienie Job Alert, akceptujesz nasze Warunki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia zgody, anulując subskrypcję lub postępując w sposób opisany w naszych Warunkach. Emigracja to wbrew pozorom trudna droga dla każdej osoby przeprowadzającej się oraz bliskich, którzy zostali w kraju ojczystym. Każdy z nas, kto zdecydował się żyć za granicą, musiał przejść etap adaptacji w nowym środowisku i akceptacji nowej sytuacji. Opowiemy Ci, jak to było z nami, kiedy ponad trzy lata temu przeprowadziliśmy się do krainy lodu i ognia oraz z zapytanymi przez nas Polakami z Islandii, a także podpowiemy Ci, co zrobić, by w nowym kraju szybciej poczuć się lepiej. Dla nas najtrudniejszy był pierwszy rok, a w zasadzie pierwsze czternaście miesięcy, dopóki Damian nie znalazł pracy w swoim zawodzie i nie poznaliśmy ludzi, którym mogliśmy zaufać. Stabilizacja finansowa też była dla nas kluczowa, ale pracując od początku w dwójkę, nie było to aż tak trudne do osiągnięcia. Jeżeli chodzi o przyzwyczajenie się do islandzkiego stylu życia, to w miarę szybko do tego doszło – zwłaszcza w przypadku Damiana. Pogoda to chyba najtrudniejszy temat, chociaż – ponownie – Damian nigdy na nią nie narzekał i chyba pod każdym względem lepiej mu się żyje w Islandii niż gdziekolwiek indziej. Ja dziś mam w zasadzie tak samo. Muszę przyznać, że nawet na początku, kiedy nie było najlepiej, to całkiem dobrze radziliśmy sobie psychicznie i byliśmy nastawieni bardzo optymistycznie na to, co będzie dalej. Kiedyś nagraliśmy film o problemach emigrantów oraz wyjątkowo szczegółowo podsumowaliśmy swój pierwszy rok życia w Islandii. W tych filmach opowiedzieliśmy o różnych emigracyjnych trudnościach, a dziś chcemy te nasze przemyślenia zaktualizować i uzupełnić spostrzeżeniami również innych Polaków. Wszystko po to, aby przyszli emigranci mieli lepsze spojrzenie na ten bardzo ważny emigracyjny aspekt. Dziś, kiedy ktoś nas zapyta, jak nam się żyje w Islandii, to odpowiadamy, że świetnie. Na ten moment nie wyobrażamy sobie lepszego miejsca na świecie i nie chcemy wracać do Polski – wakacje w ojczyźnie, jak najbardziej nam wystarczają. Polubiliśmy islandzki styl życia i magiczną aurę tego kraju wraz z oszałamiająco pięknymi krajobrazami. Islandia stała się naszym domem, w którym czujemy się dobrze. Filmy o podróżach i życiu w Islandii znajdziesz tutaj: Subskrybuj Jednak na początku, podobnie jak wielu innych emigrantów, my też musieliśmy uczyć się żyć w nowej rzeczywistości. My na nią byliśmy bardzo otwarci, chłonęliśmy wszystko, co nam dawała i chcieliśmy zostać w ten islandzki świat wciągnięci. Nie wszystko było dla nas łatwe i też musieliśmy swoje przeboleć. W zasadzie na co dzień stykamy się z różnymi problemami, czy wyzwaniami, ale przecież to normalne i gdziekolwiek byśmy nie mieszkali, na pewno byłoby podobnie. Każdy kraj, miasto czy wieś ma swoje zalety i wady, a my musimy znaleźć takie miejsce, które będzie sprawiało nam więcej radości niż smutku. W Islandii mieszka dużo Polaków, którzy w zasadzie od początku przeprowadzki do tego kraju narzeka, bo nie czuje się w nim dobrze. My, gdybyśmy mieli się męczyć psychicznie w jakimś miejscu, to nie ciągnęlibyśmy tego na siłę i myślelibyśmy nad innym. Na świecie mamy aż 195 państw, więc wybór zawsze mamy. Chyba najważniejsze, aby być uczciwym przed samym sobą i jeżeli to nie jest to, to szukać szczęścia gdzie indziej, nawet wtedy, kiedy wszystko trzeba byłoby zacząć od początku. To nie jest tak, że nam na Islandii podoba się wszystko. My też czasem narzekamy, ale jednak zaakceptowaliśmy charakter tego kraju i wciąż zalety życia w Islandii wygrywają z wadami, których dla nas jest niewiele i w większości są one błahostkami. Mamy chyba też szczęście do tego kraju, który od samego początku jest dla nas łaskawy, ale i tak musieliśmy się z nim oswoić. Polacy o adaptacji w islandzkiej rzeczywistości Jak Polacy poradzili sobie z adaptacją na Islandii? Niedawno zapytaliśmy o to naszych obserwatorów na Instagramie, którzy podobnie, jak my, kilka lat temu przeprowadzili się do Islandii. Dostaliśmy kilkadziesiąt odpowiedzi i niektóre z nich były bardzo do siebie podobne, a inne zupełnie różne i nawet nas zaskoczyły. Podsumowując, dla większości odpowiadających, to pierwszy rok życia za granicą był najtrudniejszy i zarazem weryfikujący, czy życie w Islandii ma w ich przypadku sens. Kiedy przeżyli wszystkie możliwe sytuacje, wydarzenia, rozliczenie podatkowe, warunki pogodowe, święta, zimę, lato itp., to dopiero to dało im odpowiedź, czy jest to dla nich dobre miejsce do życia. Zdecydowana większość osób nie miała zbyt dużych problemów z przystosowaniem się do nowej rzeczywistości i dziś dobrze jej się żyje w Islandii. Jednak są rzeczy, do których wciąż nie mogą się przyzwyczaić lub wciąż sprawiają im trudności. Tęsknota za domem i bliskimi, skomplikowany język, problemy ze znalezieniem pracy w swoim zawodzie, mały rynek pracy oraz brak islandzkich znajomych. Mało słonecznych dni w ciągu roku, brak możliwości pochodzenia sobie latem w lekkich ubraniach, białe noce latem oraz długie i ciemne zimy. Uporczywy wiatr, częste sztormy i śnieżyce zimą. Brak smacznych warzyw, owoców, chlebów oraz innych (polskich) produktów. Mało bujnej zieleni i monotonny, lawowy krajobraz. Niektórzy po przeprowadzce czuli się na Islandii bardzo dobrze, na nic nie narzekali, ale nagle dopadł ich kryzys, który najczęściej był spowodowany tęsknotą za domem. Z kolei inni tuż po przyjeździe poczuli się, jak u siebie i nigdy nawet przez myśl im nie przeszło, żeby mieli wrócić do Polski. Są też osoby, które przyznają, że mimo znajomości języka i wejścia w islandzkie środowisko, nie czują się, jak u siebie i wciąż mają pewne poczucie wyobcowania, a z drugiej strony są i tacy, którzy przyjeżdżając do Islandii w pojedynkę i dalej tak żyjąc, czują się lepiej niż w kraju ojczystym. W mentalności Islandczyków też czasami jest coś, do czego Polacy nie mogą się przyzwyczaić. Najczęściej wymieniane, to: zbyt wyluzowane podejście do pracy oraz zbyt wolne pracowanie, niechlujstwo, bałaganiarstwo i mało pośpieszne podejmowanie decyzji, bo na wszystko jest czas, a także… bekanie w restauracjach, a nawet jeszcze gorzej. 😁💨 Jak widać, ile ludzi, tyle odpowiedzi, dlatego nikt nie da Ci jednej prawdziwej. Każdy emigrację doświadcza na swój sposób i każdy odnajduje się w nowym kraju w swoim czasie. Na koniec kilka motywacyjnych słów, które mają pomóc Ci w szybszej aklimatyzacji na Islandii. Jak odnaleźć się na Islandii? 👉 Zwolnij tempo – kiedy przeprowadziliśmy się do Islandii i zaczęliśmy mieć styczność z Islandczykami oraz islandzkim podejściem do życia, poczuliśmy się, jakby ktoś nagle wyrwał nas z jakiejś wewnętrznej gonitwy. Nagle przestaliśmy się śpieszyć, zdążać na wyznaczony czas, musieć i się stresować. Przez chwilę nie mogliśmy zrozumieć, jak to jest, że oni – czyli Islandczycy – nie mają potrzeby załatwiania wszystkiego na już, że do wszystkiego podchodzą tak o, na luzie, a i tak wszystko im super funkcjonuje. Zwolniliśmy tempo i staraliśmy się jak najszybciej przystosować do nowego stylu życia. 👉 Odwiedzaj bliskich – całe szczęście Islandia nie jest położona, aż tak daleko od Polski, a co więcej pomiędzy tymi dwoma krajami, mamy bezpośrednie loty samolotem! Dlatego można odwiedzać swój kraj ojczysty nawet na weekend i utrzymywać bliski kontakt z rodziną i przyjaciółmi. Wiadomo, że nie będzie się latać do Polski, co tydzień, ale jesteśmy w dużo bardziej komfortowej sytuacji niż na przykład Polacy mieszkający w Australii czy Stanach Zjednoczonych. Pamiętaj, że przeprowadzka za granicę nie musi oznaczać palenia za sobą mostów! 👉 Przygotuj się na zimę – zima na Islandii jest dużo dłuższa niż w Polsce i w ogóle przez cały rok ma się do czynienia z chłodnymi temperaturami. Dlatego, by dobrze przetrwać nawet najbardziej uciążliwe warunki pogodowe, już wcześniej się na nie przygotuj. Odpowiednie ubrania to podstawa, więc sugerujemy inwestycję w te naprawdę dobrej jakości. Zdrowie to dobra dieta, aktywność fizyczna i wysypianie się, o czym przypomni Ci każdy lekarz na Islandii. Wspomagaj się witaminą D albo po prostu islandzkim tranem. O zdrowiu psychicznym również nie zapomnij i znajdź różne sposoby na miłe spędzanie długich, zimowych wieczorów – może nauka gry na instrumencie, dzierganie, zajęcia jogi lub taniec? 👉 Ucz się języka – aby poczuć się lepiej w kraju, w którym zdecydowaliśmy się żyć, warto poznać jego język. My sobie nie wyobrażamy mieszkać na stałe w Islandii i nie nauczyć się języka islandzkiego. Nie mówimy jeszcze płynnie, ale się uczymy i im więcej rozumiemy, tym pewniej czujemy się w Islandii. Język otwiera również możliwości w podjęciu lepszej pracy czy zaprzyjaźnienia się z Islandczykami. W zasadzie same plusy więc nie warto zwlekać i jeżeli się ma taką możliwość, to uczyć się od razu (sami rozumiemy, że praca czy dziecko pochłaniają tak dużo czasu i energii, zwłaszcza, kiedy na emigracji jest się bez rodziny, że czasem człowiek traci totalnie energię, ale warto trochę powalczyć). 👉 Piecz swój własny, pyszny chleb – kiedy przeprowadziliśmy się do Islandii, też narzekaliśmy na pieczywo. W zasadzie na początku widzieliśmy tylko to tostowe, a kiedy odkryliśmy piekarnie ze świeżymi chlebami, to wcale nam one jakoś specjalnie nie zasmakowały. Może przez przyzwyczajenie do polskich? W każdym razie w końcu zaczęliśmy piec swoje własne bochenki i wreszcie nauczyliśmy się wypiekać najlepszy chleb na świecie – przynajmniej dla naszych kubków smakowych. Raz robimy z sezamem, raz z makiem, słonecznikiem, dynią, a raz z oliwkami! Mniam! 👉 Szwendaj się – najlepszym sposobem na poznanie okolicy i kraju są spacery oraz wycieczki samochodowe. Co do spacerów, to w pierwszych miesiącach życia na wyspie, chyba ze sto razy obeszliśmy na nogach różne części Reykjaviku, aby dobrze poznać to miasto. Jeździliśmy różnymi liniami autobusów, aby poznać dalsze regiony okręgu metropolitarnego, a kiedy dostaliśmy samochód, to praktycznie codziennie, gdzieś sobie nim podjeżdżaliśmy. Gdy nie chciało nam się za bardzo ruszać albo po prostu pogoda na to nie pozwalała, to chodziliśmy do modnych kawiarni i obserwowaliśmy zachowania Islandczyków. Staraliśmy się oswoić i zrozumieć, jak na Islandii funkcjonuje życie. 👉 Ciesz się każdym słonecznym dniem – na Islandii najczęściej narzeka się na pogodę, a kiedy długa zima doskwiera, to jeszcze bardziej tęskni się za słonecznymi i cieplejszymi dniami. I kiedy takie dni wreszcie nadejdą, to nie siedź w domu, tylko jak najwięcej korzystaj! Czasami nawet szefowie w pracy zwalniają wcześniej swoich pracowników, kiedy na niebie nie ma ani jednej chmurki i świeci piękne i mocne słońce. Wszystko po to, aby docenić ten dzień i przeznaczyć go na rekreację na świeżym powietrzu, bo to samo zdrowie! 👉 Doceniaj wszystkie zalety i przewagi Islandii nad Polską – kiedy masz ochotę sobie trochę ponarzekać na Islandię, bo coś nagle Cię zdenerwowało czy zirytowało, to przypomnij sobie, ile Islandia ma zalet i dlaczego zdecydowałaś się tu przeprowadzić. Jak ja sobie pomyślę, ile stresu się pozbyłam, kiedy się przeprowadziłam do Islandii, to już przestaję na cokolwiek narzekać. 👉Wychodź do ludzi – dużym problemem emigrantów jest to, że nie mogą wejść w islandzkie środowisko i że nie mają za wiele znajomych, a takich bliższych to już w ogóle. Wydaje mi się, że to jest kwestia czasu i chęci na przykład nauczenia się języka, który jest narzędziem przydatnym, chociażby do zdobywania nowych znajomości (do funkcjonowania w tym kraju na ogół wystarcza język angielski, ale nie ma to, jak mówienie w języku kraju, w którym się mieszka). Zresztą, to chyba normalne, że poznawanie nowych ludzi w nowym miejscu trochę trwa. Ja na przykład większość polskich znajomych czy przyjaciół znam ze szkoły podstawowej, gimnazjum, liceum czy ze studiów, więc przebywałam z tymi ludźmi dawno temu, długo i robiąc podobne rzeczy. A na emigracji czasem trudno powtórzyć podobne sytuacje. Dlatego chyba najlepiej po prostu wychodzić do ludzi, zapisywać się na jakieś zajęcia, zagadywać, nawiązywać kontakty przez Internet. Możliwości jest tak naprawdę dużo. 👉 Rozwijaj się – muszę przyznać, że w Islandii rozwinęłam skrzydła. Przeprowadzając się do tego kraju, zaczęłam wszystko od nowa i postanowiłam robić oraz wybierać takie rzeczy, które będą dla mnie korzystne. Skupiłam się na rozwoju osobistym i dziś prawie cały swój wolny czas inwestuję w naukę gry na skrzypcach, ukulele, pianino i śpiew. To jest moja pasja, której poświęcam ogrom swojego czasu i nie wiem, jak to się stało, że dopiero tu w Islandii potrafiłam się na niej tak skoncentrować. Myślę, że warto zastanowić się nad swoimi talentami, hobby, by zawsze mieć coś do robienia, co będzie sprawiać radość i dawać satysfakcję. Stan emigracyjny, zwłaszcza na początku, może być trudny, dlatego powinniśmy mieć rozwiązania, które sprawią, że nie stracimy pasji do życia. Podsumowując wszystkie powyższe punkty i cały artykuł chcę powiedzieć, że emigracja nie dla wszystkich jest łatwa i też nie jest ona dla każdego. Początki mogą być bardzo trudne, ale warto trochę powalczyć. Nie poddawać się tak szybko, dużo się uczyć i przede wszystkim nie siedzieć bezczynnie. Trzeba też zaakceptować to, jaki charakter ma państwo, w którym samowolnie wybraliśmy (!) do życia i próbować się z nim zaprzyjaźnić. My od początku byliśmy otwarci na Islandię, zaakceptowaliśmy ją, a ona nas. Wciąż tu jesteś? To chyba znaczy, że spodobała Ci się nasza praca! Będzie nam jeszcze milej, kiedy dasz nam o tym znać! 👉 Może zostawisz komentarz? Możesz anonimowo! Dla nas to naprawdę wiele znaczy! 👉 Może dołączysz do naszego instagramowego świata, w którym jesteśmy każdego dnia? 👉 Może polubisz nasz fanpage, gdzie dajemy znać o każdej nowej publikacji? 👉 Może zasubskrybujesz nasz kanał na YouTube, gdzie wrzucamy pozytywne vlogi? 👉 Może dołączysz do naszego newslettera? Warto, bo wysyłamy prezenty! Pozostańmy w kontakcie! Nasz Mały Świat tworzymy razem! Praca w Islandii to dla Polaków szansa na radykalną zmianę pod względem zawodowym. Daleki wyjazd może zagwarantować świetne warunki zatrudnienia i ciekawe oferty pracy w nadchodzącym roku. Islandia, chociaż nie należy do państw członkowskich Unii Europejskiej, otworzyła przed Polską rynek w 2006 roku. Poszukiwano głównie pracowników budowlanych oraz specjalistów wykonujących prace remontowe - malowanie, układanie glazury i terakoty, gwarantując stabilne oferty pracy. Islandia to kraj, w którym polscy fachowcy są bardzo doceniani ze względu na swoje znakomite umiejętności i pracowitość. Ich pomoc przy budowie infrastruktury drogowej oraz w przemyśle stoczniowym jest nie do przecenienia. Oferty pracy w Islandii Pomimo, iż islandzki rynek pracy jest mało popularny wśród Polaków, to jednak warto podkreślić, że można tam znaleźć atrakcyjne oferty pracy. Praca w Islandii to jednak nie tylko branża budowlana, praca fizyczna i produkcja. Poszukiwani są również specjaliści z zakresów takich jak doradztwo/konsulting, bankowość, Internet/e-Commerce/Nowe Media, a polscy informatycy, inżynierowie i architekci otrzymują niezwykle atrakcyjne i świetnie wynagradzane oferty pracy. Islandia to także kraj, który żyje z turystyki, a branża hotelarstwo/gastronomia/turystyka zatrudnia wielu Polaków - w kuchni, jako kelnerów, do recepcji i sprzątania obiektów. Nie można również zapominać o przetwórstwie rybnym, z którego ten kraj niewątpliwie słynie - jest to branża, która również poszukuje nowych pracowników z Polski. Nawet osoby bez doświadczenia szybko znajdą tutaj dobrą posadę. Praca w Islandii wiąże się z wyjazdem do odległego kraju, jednak oferuje nowe możliwości - rozwój zawodowy i atrakcyjne wynagrodzenie. Rynek pracy w Islandii Sytuacja na rynku pracy znacząco się poprawiła w ostatnich latach. Po kryzysie z 2008 r. gospodarka zdołała się odbić i obecnie poziom bezrobocia jest na poziomie błędu statystycznego 1%. Islandia to bardzo nowoczesna gospodarka o wysokim wskaźniku jakości życia. Dlatego też coraz więcej obcokrajowców rozważa podjęcie pracy w Islandii. sharonang/pixabay (CC0 Najniższa w Europie stopa bezrobocia i ponad 40% firm borykających się z brakami pracowników – to główne czynniki przyciągające zagranicznych pracowników na Islandię. Polacy na tej wyspie, liczącej niewiele ponad 334 tys. mieszkańców, stanowią obecnie największą grupę obcokrajowców. Z danych Work Service Express wynika, że ich liczba może rosnąć. Ofert pracy dla naszych rodaków, szczególnie w sektorze budowlanym w tym kraju nie będzie brakować. Zobacz też: Ile Polacy zarabiają w Islandii Z danych Eurostatu za lipiec 2016 roku wynika, że na Islandii odnotowywana jest najniższa stopa bezrobocia w całej Europie. Wynosi obecnie 2,8% i jest to lepszy wynik niż np. w Niemczech, Czechach czy Wielkiej Brytanii. Na Islandii bez zatrudnienia znajduje się ok. 6 tysięcy osób, a wskaźnik osób aktywnych zawodowo przekracza poziom 80%. – Gospodarka Islandii w ostatnich miesiącach bardzo dynamicznie się rozwija, ale zaczyna tam brakować rąk do pracy. Z badań Banku Centralnego Islandii wynika, że ponad 40% firm odczuwa problemy rekrutacyjne, dlatego też coraz chętniej zatrudniani są pracownicy zza granicy. To powoduje, że w ostatnim czasie obserwujemy stały trend wzrostu liczby ofert pracy na wyspie skierowanych również do polskich pracowników – komentuje Marek Truskolaski, Prezes Work Service Express. Nowe otwarcie po kryzysie 2008 roku Obecnie wiele firm budowlanych działających na islandzkim rynku, rekrutuje pracowników zagranicznych, do realizacji zamówień w sektorze budowlanym. Dzieje się tak, bo brakuje wykwalifikowanych w tej dziedzinie rodzimych pracowników. Głównym powodem są skutki emigracji, która nastąpiła po 2008 roku. Wówczas wielu pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami opuściło wyspę i wyjechało np. do Norwegii. – W ostatnich latach polscy pracownicy w największym stopniu zasilali islandzki rynek pracy. Dzięki temu wyrobili sobie dobrą markę i dlatego dziś, gdy powstały tak wyraźne niedobory pracownicze, to oni są poszukiwani w pierwszej kolejności. Obecnie mamy oferty dla wykwalifikowanych pracowników, którzy powinni mieć przynajmniej roczne doświadczenie branżowe i dobrą znajomość języka angielskiego. W zamian można otrzymać wynagrodzenia godzinowe w przedziale od 11 do 14 euro za godzinę pracy oraz opiekę polskojęzycznego koordynatora na miejscu – dodaje Marek Truskolaski. Alternatywna po Brexit? W ubiegłym tygodniu Amber Rudd, brytyjska minister spraw wewnętrznych, zapowiedziała wprowadzenie nowego systemu zezwoleń na pracę w Wielkiej Brytanii. Proponowane zmiany mają na celu zwiększenie kontroli na imigracją z krajów członkowskich Unii Europejskiej. Zobacz też: Niemcy – kraj pierwszego wyboru dla emigrujących Polaków – Nowe procedury mogą przełożyć się na zmniejszenie atrakcyjności wyjazdami do pracy do Zjednoczonego Królestwa, a zyskać może na tym rynek pracy na Islandii. Emigracja do tego kraju nie wiąże się z żadnymi trudnościami formalnymi mimo, że nie jest częścią Unii Europejskiej. Dzięki podpisanym umowom bilateralnym między Polską a Islandią, do wyjazdu do pracy wystarczy posiadać ważny paszport – podsumowuje Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service Sprawdź ogłoszenia: Praca Z miesiąca na miesiąc Islandia staje się coraz gorętszym kierunkiem emigracji zarobkowej. Coraz więcej Polaków wybiera pracę w krainie lodu i wulkanów z uwagi na niezwykle atrakcyjne warunki życia i doskonałe zarobki. Jeszcze do niedawna najbardziej popularne kierunki emigracji stanowiły dla Polaków takie państwa jak Wielka Brytania i Niemcy. Dużą popularnością cieszyły się także kraje skandynawskie – przede wszystkim Norwegia i Szwecja. Jednak w ostatnim czasie sporo się w tym względzie zmieniło – w Wielkiej Brytanii, z uwagi na Brexit, sytuacja Polaków staje się coraz bardziej niepewna, a Niemcy, i kraje skandynawskie borykają się obecnie z kryzysem imigracyjnym, który wzmaga wśród obywateli nastroje ksenofobii i rasizmu. Na tle Wielkiej Brytanii, Niemiec i Skandynawii, Islandia jawi się jako prawdziwa oaza spokoju, gdzie można liczyć na naprawdę atrakcyjne zarobki. Islandia jest krajem o bardzo niskim poziomie bezrobocia (zaledwie 2,8 proc.), a obecnie niemal we wszystkich sektorach gospodarki brakuje rąk do pracy (rekrutacje prowadzi już niemal 40 proc. firm). Islandczycy poszukują zarówno pracowników wykwalifikowanych, takich jak elektrycy, hydraulicy czy operatorzy maszyn ciężkich, jak też pracowników niewykwalifikowanych, takich jak sprzątaczki czy kasjerzy. Zainteresowani pracą w Australii? Oto lista najpotrzebniejszych zawodów w tym krajuW Islandii można liczyć na bardzo dobre zarobki. Specjaliści (kierowcy, hydraulicy czy murarze) mogą liczyć na wynagrodzenie rzędu przynajmniej 2,5-3 tysięcy euro miesięcznie, natomiast pracownicy niewykwalifikowani – na płacę w wysokości przynajmniej 1,5-2 tysięcy euro miesięcznie. Poza tym pracodawcy w Islandii niejednokrotnie pokrywają pracownikom koszty podróży i zakwaterowania, a także, choć to zdarza się rzadziej, koszty transportu do i z miejsca pracy. Ale to jeszcze nie wszystko, ponieważ pracownicy w Islandii, niezależnie od sektora, mogą liczyć na bogate pakiety socjalne i na solidne umowy z pełnym ubezpieczeniem. Większość pracowników jest na początku zatrudniania na okres próbny, na 6 miesięcy, a gdy się sprawdzi, to proponowana jest im umowa na czas nieokreślony. Islandzcy pracodawcy dbają o swoich podwładnych i rzadko kiedy starają się ich oszukać, proponując im pracę na czarno albo umowy niegwarantujące ubezpieczenia albo dostępu do podstawowych praw socjalnych. Tego jeszcze nie było! Po Brexicie naszą pracę przejmą wyspecjalizowane robotyPolacy cieszą się na Islandii bardzo dobrą opinią - wystarczy powiedzieć, że na wyspie mówi się o nas, że jesteśmy pod względem mentalnym bardzo do Islandczyków podobni. Mieszkańcy krainy lodu i wulkanów uważają Polaków za odpowiedzialnych i obowiązkowych profesjonalistów, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Apel Morawieckiego: “Młode rodziny z dziećmi proszę: wróćcie!”Przypomnijmy więc, jacy specjaliści są w Islandii najbardziej poszukiwani. Najłatwiej o pracę na wyspie będzie specjalistom z sektora budowlanego i wykończenia wnętrz: spawaczom, murarzom, elektrykom, stolarzom, cieślom, hydraulikom i malarzom. Poza tym w Islandii poszukiwani są doświadczeni kierowcy samochodów ciężarowych, mechanicy samochodowi i operatorzy maszyn ciężkich. A rąk do pracy brakuje też w usługach – przede wszystkim w sklepach, gdzie pilnie poszukiwani są kasjerzy i w hotelach oraz pensjonatach, gdzie poszukiwane są panie sprzątające. Decydując się na wyjazd do Islandii nie trzeba mówić po islandzku – wystarczy, że będziemy się sprawnie (albo, w mniej wymagających zawodach – komunikatywnie) posługiwać językiem angielskim. Przed wylotem warto jest się jednak prywatnie ubezpieczyć, ponieważ koszty opieki medycznej na wyspie są bardzo wysokie, a z Europejską Kartą Ubezpieczenia Zdrowotnego możemy liczyć na pokrycie kosztów jedynie części, i to w zasadzie tylko podstawowych usług. Koszt wizyty u lekarza ogólnego to na przykład wydatek rzędu 1000 koron, a wizyty domowej - nawet 2400 koron! W razie jakichkolwiek problemów obywatele polscy powinni się kontaktować z Ambasadą Rzeczypospolitej Polskiej w Reykjaviku. Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Reykjaviku Islandia, 105 Reykjavík, Þórunnartun 2 tel. +354 520 50 50 tel. dyżurny +354 520 50 50 faks +354 511 11 20 [email protected] Telefoniczne zapytania w sprawach konsularnych przyjmowane są codziennie w godzinach Ze względów organizacyjnych ambasada uprzejmie prosi o kontakt telefoniczny poza godzinami, w których urząd jest otwarty dla interesantów, tzn. poza godzinami oraz w środy poza godzinami - Po godzinie 16:00 i w dni wolne od pracy telefony odbierane są wyłącznie w sprawach alarmowych. Adres poczty elektronicznej: [email protected] Ambasada informuje także, iż zapytania w sprawach, na które odpowiedź znajduje się bezpośrednio na stronie internetowej urzędu, pozostaną bez interesantów w siedzibie urzędu: Poniedziałek: 9:00 - 12:00 Wtorek: 9:00 - 12:00 Środa: 15:00 - 18:00 Czwartek: 9:00 - 12:00 Piątek: 9:00 - 12:00 Redaktor serwisuZapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.[email protected]Chcesz się z nami podzielić czymś, co dzieje się blisko Ciebie? Wyślij nam zdjęcie, film lub informację na: [email protected]

islandia praca dla polaków