Nie sprzedajemy cyjanku w kilogramach, aby nie hodować konkurentów dilerów. Cyjanek potasu ma wady. Zabija szybko, za szybko. Nie poczujesz fizycznego bólu spowodowanego cyjankiem, ale umrzesz z poczuciem czasu rzeczywistego, ze świadomością tego, co się dzieje, i dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo szoku. Witam!! Naczytalem sie troszke na forum i gdzie nie znalazlem to wszyscy pisza ze chcieliby jeszcze urosnac. Ja mam inny problem- odwrotny, a mianowice za 5 miesiecy (16,5 year) koncze 17 lat i mam 188 cm wzrostu. Rada jest jedna. Po prostu nie dac sie pokusie, ale zeby to zrobic trzeba sie skupic na innych rzeczach, poszukac sily gdzie indziej, jesli jej nie ma w Tobie. Pomysl sobie ze Twoje postepowanie moze zniszczyc zycie Twoje i Twojej rodziny, byc moze dziecka. Szacuje się bowiem, że około 30 procent mężczyzn w Polsce cierpi na problem przedwczesnego wytrysku. Przedwczesnego, czyli takiego do którego dochodzi albo przed wprowadzeniem członka do pochwy, albo w ciągu nie dalej niż 2 minut od rozpoczęcia kopulacji, albo też w czasie krótszym, niż subiektywnie oczekiwałaby tego partnerka Odpowiedzi. odpowiedział (a) 26.01.2014 o 20:29. Kup sobie szampon do włosów elektryzujących się- to po pierwsze. Niech zgadnę, pewnie masz włosy gęste? Jeśli tak, to mam dla Ciebie rozwiązanie. Opowiem Ci moją historie: Na Komunii, czyli w 2 klasie podstawówki miałam proste, cienkie włosy. Podobały mi się. makna puisi surat dari ibu karya asrul sani. Odpowiadasz na: Re: co zrobic zeby tak sie nie kurzyło ;) Ja pozbyłam się wszelkich dywanów, grubych firanek, codziennie odkurzam a meble czyszczę pronto przeciw kurzowi. Zmniejszyła się ilość kurzu niż miałam w poprzednim mieszkaniu, ale... rozwiń Ja pozbyłam się wszelkich dywanów, grubych firanek, codziennie odkurzam a meble czyszczę pronto przeciw kurzowi. Zmniejszyła się ilość kurzu niż miałam w poprzednim mieszkaniu, ale nadal się osadza. Wszystko też zależne pewne gdzie mieszkasz, czy przy głównej ulicy, czy od jakiejś zacisznej strony bez większego ruchu. zobacz wątek do góry WORLD19 Pograj w cos, poczatuj, wyjdz sie przewietrzyc 0 votes Thanks 2 17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 11493 Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 IP: Poziom: Maluch 17 listopada 2014 14:50 | ID: 1164191 dzisiaj dalej myje panele w pokoju, mam dośc tak widac na nich kurz, że masakra. Kiedy umyje podłoge to wieczorem kiedy zaświecę lampkę to na podłodze widze pełno kurzu. Wyglada tak, że nie byłoby w ogóle sprzątane. Ja mam fioła na punkcie czystości w domu. Do pokoju mojego nie wchodze w butach. W sumie idziemy do niego pod wieczór i śpimy tam i rano schodzimy na dół. Dywanik mam mały, który co sobotę trzepię na dworze. panlele myje dwa razy w tygodniu. Ale co z tego jak pełno kurzu. mam dość. W innych pokojach panele są jaśniejsze i tego kurzu tak nie widac, ja mam ciemne i dosłownie jest to porażka, Co robic, aby tak zminimalizowac kurz. Macie jakieś sposoby? Ostatnio edytowany: 17-11-2014 14:51, przez: gocha2323 1 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 17 listopada 2014 15:06 | ID: 1164200 Też bym chciała to wiedzieć?! Chyba najgorzej jest w sezonie grzewczym.. Ja tak patrżę na okna.. ledwie umyja a juz widac na nich brud... Chyba za blisko drogi mieszkam.. 2 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 17 listopada 2014 15:25 | ID: 1164207 Stokrotka (2014-11-17 15:06:46) Też bym chciała to wiedzieć?! Chyba najgorzej jest w sezonie grzewczym.. Ja tak patrżę na okna.. ledwie umyja a juz widac na nich brud... Chyba za blisko drogi mieszkam.. u mnie jest masakra jakaś, nie wiem skąd się go tyle bierze? 3 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 17 listopada 2014 15:26 | ID: 1164209 gocha2323 (2014-11-17 15:25:17) Stokrotka (2014-11-17 15:06:46) Też bym chciała to wiedzieć?! Chyba najgorzej jest w sezonie grzewczym.. Ja tak patrżę na okna.. ledwie umyja a juz widac na nich brud... Chyba za blisko drogi mieszkam.. u mnie jest masakra jakaś, nie wiem skąd się go tyle bierze? I ja jak nie z mopem to odkurzaczem a na ścianach to nawet nie wspomnę.. pajeczynki małe się tworzą a pojąków niby nie widać.. 4 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 17 listopada 2014 16:03 | ID: 1164223 Nie mam z tym problemu moze dlatego,ze codziennie odkurzam 5 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 17 listopada 2014 16:05 | ID: 1164225 Joaśka35 (2014-11-17 16:03:52)Nie mam z tym problemu moze dlatego,ze codziennie odkurzam Ja również codziennie odkurzam i zmywam podłogi. Także nie ma kurzu aż tyle...Choć w okresie grzewczym jest go zdecydowanie więcej.... Gdy włączam odkurzacz otwieram okna, także kurz ma gdzie wylecieć;) 6 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 17 listopada 2014 16:25 | ID: 1164233 Sonia (2014-11-17 16:05:53) Joaśka35 (2014-11-17 16:03:52)Nie mam z tym problemu moze dlatego,ze codziennie odkurzam Ja również codziennie odkurzam i zmywam podłogi. Także nie ma kurzu aż tyle...Choć w okresie grzewczym jest go zdecydowanie więcej.... Gdy włączam odkurzacz otwieram okna, także kurz ma gdzie wylecieć;) pokoje wietrzę codziennie, otwieram okna 7 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 17 listopada 2014 16:27 | ID: 1164234 gocha2323 (2014-11-17 16:25:35) Sonia (2014-11-17 16:05:53) Joaśka35 (2014-11-17 16:03:52)Nie mam z tym problemu moze dlatego,ze codziennie odkurzam Ja również codziennie odkurzam i zmywam podłogi. Także nie ma kurzu aż tyle...Choć w okresie grzewczym jest go zdecydowanie więcej.... Gdy włączam odkurzacz otwieram okna, także kurz ma gdzie wylecieć;) pokoje wietrzę codziennie, otwieram okna Ja też;) Tylko jak włączam odkurzacz to zawsze otwieram okna- kurz sobie wylatuje wtedy:) Tak samo robię, gdy zamiatam:) 8 Guśka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 10-01-2010 15:35. Posty: 7481 17 listopada 2014 17:05 | ID: 1164246 Sonia (2014-11-17 16:05:53) Joaśka35 (2014-11-17 16:03:52)Nie mam z tym problemu moze dlatego,ze codziennie odkurzam Ja również codziennie odkurzam i zmywam podłogi. Także nie ma kurzu aż tyle...Choć w okresie grzewczym jest go zdecydowanie więcej.... Gdy włączam odkurzacz otwieram okna, także kurz ma gdzie wylecieć;) Jezu codzennie odkurzac i zmywac podłogę...kiedy na o czas jest??? u mnie kurz zwykle iwdać po 3 dniach...zwłaszcza na cimnych meblach 9 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 17 listopada 2014 17:38 | ID: 1164259 Guśka (2014-11-17 17:05:22) Sonia (2014-11-17 16:05:53) Joaśka35 (2014-11-17 16:03:52)Nie mam z tym problemu moze dlatego,ze codziennie odkurzam Ja również codziennie odkurzam i zmywam podłogi. Także nie ma kurzu aż tyle...Choć w okresie grzewczym jest go zdecydowanie więcej.... Gdy włączam odkurzacz otwieram okna, także kurz ma gdzie wylecieć;) Jezu codzennie odkurzac i zmywac podłogę...kiedy na o czas jest??? u mnie kurz zwykle iwdać po 3 dniach...zwłaszcza na cimnych meblach Moge dwa razy dziennie i zawsze się uzbiera.. u mnie dużo wędrujących jest.. i się nosi.. 10 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 17 listopada 2014 17:51 | ID: 1164268 Po to jest kurz by był... he he he... U nas niby nie ma komu bałaganić, biegać a i tak pojawia się bo to normalna sprawa, sterylnych pomieszczeń to chyba nie ma a i po co... Wtedy to dopiero choróbska wszystkie by na nas spadały... Trzeba brać za ściereczki, preparaty i... ścierać - sam nie zniknie niestety... 17 listopada 2014 18:20 | ID: 1164296 Ja mam podłogę w kolorze... ciemnego brązu, więc kurz na tak ciemnych deskach jest bardzo widoczny. Ja zauważyłam, że u mnie głównym źródłem kurzu są firanki - wypoczynek mam ze skóry więc kurz mi w tapicerkę nie wchodzi, mam niewielki dywanik pod stolikiem więc on też nie "magazynuje kurzu" Najgorzej jest z firankami. U mnie podłoga jest zmywana raz w tygodniu, natomiast co drugi dzień odkurzam ją. Również co drugi cień wycieram wilgotną szmatką meble i skórę. Wietrzę pokój - codziennie przez jakieś 15 minut - otwieram drzwi balkonowe. Kurz też "bardziej szaleje" przy suchym powietrzu, więc warto założyć nawilżacze na kaloryfery :) 12 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 17 listopada 2014 18:27 | ID: 1164301 Guśka przy trójce dzieci codzienne odkurzanie wskazane,na gorze dwa razy w tygodniu odkurzam 13 Mameks60 Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26. Posty: 4899 17 listopada 2014 19:22 | ID: 1164309 Sprzątam codziennie więc kurz to nie mnie ślady na wyczyszczonych panelach - może macie na nie jakiś więcej poleruję to łatwiej pozostają ślady, nawet jak przejdzie kot. Dziewczyny pomocy bo jestescie na bieżąco z nowoczesną chemią. 17 listopada 2014 19:41 | ID: 1164311 Mameks60 (2014-11-17 19:22:59) Sprzątam codziennie więc kurz to nie mnie ślady na wyczyszczonych panelach - może macie na nie jakiś więcej poleruję to łatwiej pozostają ślady, nawet jak przejdzie kot. Dziewczyny pomocy bo jestescie na bieżąco z nowoczesną chemią. Ja miałam panele w biurze. Wiecznie smugi na nich zostawały i dlatego w domu mam drewniane podłogi, a o panelach nie chcę słyszeć... nawet za darmo bym ich nie chciała! 15 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 17 listopada 2014 20:09 | ID: 1164318 Mameks60 (2014-11-17 19:22:59) Sprzątam codziennie więc kurz to nie mnie ślady na wyczyszczonych panelach - może macie na nie jakiś więcej poleruję to łatwiej pozostają ślady, nawet jak przejdzie kot. Dziewczyny pomocy bo jestescie na bieżąco z nowoczesną chemią. To prawda, że na panelach zostają smugi... Jesli się myje je ścierką z mikrofibry, to jeszcze pół biedy. Ale jeśli mopem... Warto raz w tygodniu umyć panele wodą z mlekiem:) na 5 litrów wody- litr mleka 3,2%. Potem oczywiście trzeba zmyć podłogi (jak wyschną) jeszcze raz- czystą wodą, ale smugi nie są juz tak widoczne:) 16 Mameks60 Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26. Posty: 4899 17 listopada 2014 20:47 | ID: 1164329 Sonia (2014-11-17 20:09:03) Mameks60 (2014-11-17 19:22:59) Sprzątam codziennie więc kurz to nie mnie ślady na wyczyszczonych panelach - może macie na nie jakiś więcej poleruję to łatwiej pozostają ślady, nawet jak przejdzie kot. Dziewczyny pomocy bo jestescie na bieżąco z nowoczesną chemią. To prawda, że na panelach zostają smugi... Jesli się myje je ścierką z mikrofibry, to jeszcze pół biedy. Ale jeśli mopem... Warto raz w tygodniu umyć panele wodą z mlekiem:) na 5 litrów wody- litr mleka 3,2%. Potem oczywiście trzeba zmyć podłogi (jak wyschną) jeszcze raz- czystą wodą, ale smugi nie są juz tak widoczne:) Nie tyle chodzi mi o smugi co o odbicia śladow stóp czy kocich jest lśniąca a po przejsciu pozostaje ścieżka zddurnieć sprzatając. 17 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 18 listopada 2014 06:49 | ID: 1164381 hee u mnie to samo tyle ,kotow,, ze hej 02-04-2007 22:52 #1 Co zrobic żeby sie kurzyło Witam Nie chodzi mi o to aby jakosc obejsc sie bez kurzenia podczas jakiegos duzego remontu albo kladzenia gladzi. Chodzi o sposob zalatania malych pekniec na scianach i sufitach i potem przeszlifowanie tych pekniec ale tak aby jak najmniej narobic bajzlu, bo wiadomo ze przy sz;ifowaniu strasznie sie pyli. Probowalem w jednym pokoju bez nakrywania tapcznow itd i po przeszlifowaniu zalatanej malej ryski pył byl doslownie wszedzie, jest pozniej wiecej sprzatania niz to wszystko warte. Moze macie jakis patent ma to ? jakis bajer do zalozenia na rure od odkurzacza ? bo samo trzymanie rury od podczas szlifowania to niewiele pomaga, za maly otwor wciagajacy Pozdrawiam 02-04-2007 22:59 #2 można takie miejsce okleić folią lub nawet workiem foliowym (mała powierzchnia szlifowania) i przez szczelny otwór przeszlifować płaszczyznę. 03-04-2007 06:20 #3 03-04-2007 14:49 #4 Kurcze, a myslalem ze jest jakis patent na ten pyl, cos jak taki bajer na rure od odkurzacza jak sie wierci 03-04-2007 15:27 #5 Można wezwać żonę z okurzaczem. Ty szlifujesz - ona z boku zasysa rurą bez końcówki. Najlepiej bez worka, a z rurą elastyczną osadzoną z tyłu odkurzacza i wystawioną za okno. 03-04-2007 17:17 #6 Nie wiem jak sie to fachowo nazywa,a szukać mi się nie chce. Jak byłem zarobić za granicom to mieliśmy takie talerz z uchwytem ,na talerz przychodził papier ścierny ,talerz był obudowany,coś alla poduszkowiec , kurz był odprowadzany do odkurzacza ,który był w zestawie, rura miała z 6 metrów ,sama noga z talerzem troche ważyła, ale Niemcy i o tym pomyślały i do zestawu dołożyli fajne szelki do których przyczepiało sie to ustrojstwo,wszystko wisiało na szelkach. Z tego to sie nie kurzyło nić ,no chyba że jakiś patałach szlifował i co chwile odsysał talerz od ściany to coś tam dmuchło na pokój Jakbyś coś takiego wypożyczył to będziesz miał bez syfu 03-04-2007 21:16 #7 FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Napisał Zbigniew Rudnicki Można wezwać żonę z okurzaczem. Ty szlifujesz - ona z boku zasysa rurą bez końcówki. Najlepiej bez worka, a z rurą elastyczną osadzoną z tyłu odkurzacza i wystawioną za okno. To świetny pomysł!!! Tylko musisz mieć taki odkurzacz którego po tej robocie nie szkoda Ci będzie wyrzucić. Bo łozyska (o ile są) już długo nie popracują . 04-04-2007 06:21 #8 Do tych celów są specjalne odkurzacze przemysłowe. Nie próbuj podłączać typowego odkurzacza domowego. A z tym kurzeniem to widziałem w akcji to co pisał przedmówca a właściwie przedpisarz. Na budowie niewielkiego zakurzenia nie widać i wydaje się że nic nie kurzy, ale to nie jest prawda. Spóbuj to włączyć tylko w domu to się przerazisz. A poza tym to trochę tak (w Twoim przypadku) jakby zamamwiać beton z gruchy do napełnieniea foremek do ciasta. Tagi dla tego tematu Uprawnienia Nie możesz zakładać nowych tematów Nie możesz pisać wiadomości Nie możesz dodawać załączników Nie możesz edytować swoich postów BB Code jest aktywny(e) Emotikony są aktywny(e) [IMG] kod jest aktywny(e) [VIDEO] code is aktywny(e) HTML kod jest wyłączony Zasady na forum Odpowiedzi Hehe278 odpowiedział(a) o 14:51 Staraj się ustawać szczotki do włosów np drewnianej lub drewnianego gzrebiania ponieważ one nie elektryzują włosów, do wycierania włosów używaj specjalnego ręcznika albo nawet zwykłą czystą bawełnianą koszulę, może tez zacznij używać pianki do włosów? Po umyciu Szkoda, że nie masz zdjęcia, ale obstawiam, że Twoje włosy po prostu chcą się kręcić, więc możesz albo zacząć wydobywać skręt (są filmiki na YT jak to robić) albo próbować dociążyć włosy emolientowymi maskami i silikonami. Albo przesadzasz z keratyną, która jest proteiną, a od nadmiaru protein włosy też się lubią puszyć :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

co zrobic zeby sie nie kurzylo